wiem wiem...
trochę to trwało ale w końcu publikuje siebie wygenerowaną przez komputer
to taka zabawa jej zasady zamieszczone są tutaj ;p
leniwa jestem i nie chciało mi się przepisywać wszystkiego więc odsyłam was do Edyty
ona wszystko ładnie wyjaśniła
a teraz część druga:)
Juśka kończy dziś 7 miesięcy
ostatnio zrobił się z niej mały łobuz, jest bardzo ruchliwa i wszystko absolutnie wszystko ją interesuje.
Wszystkiego trzeba dotknąć i oczywiście wsadzić do buźki...
bo jak inaczej poznać świat;]tutaj Zuzka z nogą w buzi (oczywiście uśmiech musi być)
uwielbiam robić jej zdjęcia bo ona zawsze pozuje
(patrzy się w obiektyw, zobaczcie jakie ma wielkie śliczne oczęta)
piękny uśmiech...
oto zdjęcie Zuzi z jej pierwszej RANDKI
na zdjęciu Piotruś
trochę to trwało ale w końcu publikuje siebie wygenerowaną przez komputer
to taka zabawa jej zasady zamieszczone są tutaj ;p
leniwa jestem i nie chciało mi się przepisywać wszystkiego więc odsyłam was do Edyty
ona wszystko ładnie wyjaśniła
a teraz część druga:)
Juśka kończy dziś 7 miesięcy
ostatnio zrobił się z niej mały łobuz, jest bardzo ruchliwa i wszystko absolutnie wszystko ją interesuje.
Wszystkiego trzeba dotknąć i oczywiście wsadzić do buźki...
bo jak inaczej poznać świat;]tutaj Zuzka z nogą w buzi (oczywiście uśmiech musi być)
uwielbiam robić jej zdjęcia bo ona zawsze pozuje(patrzy się w obiektyw, zobaczcie jakie ma wielkie śliczne oczęta)
piękny uśmiech...
oto zdjęcie Zuzi z jej pierwszej RANDKIna zdjęciu Piotruś
ale kolorowa mozajka ... nom i ta randka - pierwsza i już na łóziu;))))
OdpowiedzUsuńnigdzie indziej nie było tyle miejsca żeby się razem zmieślili:)
OdpowiedzUsuń